01 grudnia, 2014

Jakie buty na trening wybrać?

Przez długi czas chodziłam w byle jakich butach na treningi i doskonale wiem jak stopa potem cierpi po takim 45 minutowym skakaniu, bieganiu, wykopach itp... Dlatego odważyłam się napisać ten post, bo już mam trochę przeżyć po ćwiczeniach w nieodpowiednich butach i wiem na co zwracać uwagę przy ich zakupie. Mam nadzieje, że czytając ten wpis nie popełnisz mojego błędu i nie będziesz testować byle czego  na swoich stopach, a od razu poszukać porządnego obuwia do ćwiczeń ;).


1. Bardzo ważna jest podeszwa - musi mieć dobrą przyczepność. But nie może slizgać się po podłodze, bo wiadomo grozi to niebezpiecznym upadkiem, albo go gorsze skręceniem.  Powinniśmy też zwrócić uwagę na grubość podeszwy. Nie powinna być zbyt cienka, ale pamiętaj air maxy są już za grube, ich też nie bierz pod uwagę ;). Ja też patrzę na to, czy but nie będzie brudził podłogi na czarno, po co dokładać sprzątania, tym  bardziej, że nie jest łatwo potem usunąć te czarne kreski.



2. Buty muszą być lekkie i zrobione z przewiewnych materiałów. Podczas ćwiczeń poci się całe ciało, stopy też potrzebują oddechu.

3. Amortyzacja - podczas treningów często wykonujemy podskoki, przeskoki, podnoszenie ciężaru (czy to własnego ciała, czy hantle). Buty przeznaczone do treningów mają z reguły wbudowaną już poduszkę żelową  lub powietrzną, która pomaga amortyzować wstrząsy i zmniejsza ryzyko urazów. Wybierajmy więc, buty ze specjalnym przeznaczeniem.



4. Elastyczność - nasze stopy podczas chodzenia zmieniają się, a konkretniej "wyginają". Dobrze dobrany but to taki, który "współgra" razem z naszą stopą.  O wiele łatwiej ćwiczy się w takich butach, uwierzcie :) Kupując buty na trening sprawdźcie czy da się je złożyć, jeżeli tak to jeden punkt na plus :).



5. Cholewka - powinna być dosyć gruba i tak wysoko żeby dobrze trzymała kostkę - bardzo ważne przy szybkich czy trudniejszych ćwiczeniach, kiedy trzeba trzymać równowagę ciała. Dużo pomogą tu dobrze zasznurowane buty, ale czasami przy wykrokach nie zawsze dają radę - sprawdzone na sobie kiedy co chwilę but zsuwał mi się z nogi - irytujące kiedy ćwiczysz przez 45 min i co chwile musisz zakładać buta ;)

6. Ostatnią ważną rzeczą jest  wybór buta do odpowiedniej płci - nie kupuj butów, męskich jeśli jesteś kobietą, nie ważne, że może są ładniejsze (słyszałam takie argumenty), stopa mężczyzn ma trochę inną budowę anatomiczną niż stopa kobiet. Nie będę się na ten temat rozpisywać, więcej informacji znajdziecie tutaj. Kobiety mamy na prawdę szeroki wybór obuwia sportowego, nie kombinujmy więc ;).




Podsumowując- nigdy więcej nie zaoszczędzę na na butach do treningu! Oczywiście nie mam zamiaru wydawać pół pensji na buty (nie zwariowałam!), bo porządne można już kupić za na prawdę nieduże pieniądze. Moje zdanie jest takie: lepiej wydać dwa razy tyle co za buty z "gorszej półki" i mieć je na długo, długo niż kupować co chwile nowe, kolejne byle jakie i "cieszyć" się nimi na krótką chwilę- finansowo wyjdzie nas to samo, za to nasze stopy odczują ogromną różnicę.

Jeżeli o czymś zapomniałam, piszcie śmiało w komentarzach - każda sugestia, rada cenna :).

                                                                                                                      Post nie jest sponsorowany

Napisane przez: Kasia


2 komentarze:

  1. Jeśli są to buty również do biegania, to warto wspomnieć tutaj o Pronacji, Neutralu i Supinacji. Aby sprawdzić jaki ma się typ podbicia należy wykonać test wodny, ale to już można sobie poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy5/12/14 13:47

    Dobrymi i tanimi zamiennikami możemy nacieszyć się w Lidlu też posiadają dobre jakościowo rzeczy nie wydając za znaczek :)

    OdpowiedzUsuń